2016/01/02

Nowy rok, nowe przygody.

Witam wszystkich zaglądających tutaj w tym nowym, dłuższym o jeden dzień, przestępnym 2016 roku. Ten miniony rok nie ukrywam, zleciał mi dość szybko i pomijając wiele ciekawych miejsc, które zwiedziłam oraz ludzi jakich poznałam, nie zaliczam go do specjalnie udanych. A gdzie byłam w 2015 roku? Między innymi miałam okazję pojechać do Wrocławia, nawet dwa razy. Nigdy wcześniej tam nie byłam, nie licząc dworca kolejowego J
 



 
 
Najważniejsza i największa podróż w tamtym roku, to Hiszpania zdecydowanie. Poznanie nowych ludzi, zwiedzenie malowniczych miast m.in. Walencja i Alicante. Tak zdecydowanie pod tym względem ten rok był udany.
 

 
 
 
 
W związku z tym, że z nowym rokiem każdy ma czystą kartę, chce wszystkim życzyć udanego Nowego Roku, by wasze wszystkie marzenia się spełniły no i oczywiście wypraw w nowe miejsca. Osobiście mam nadzieję, że wszystkie moje plany się zrealizują. Pozdrawiam gorąco!
 

 

No comments:

Post a Comment