2015/10/31

Hiszpania, co/jak/gdzie/kiedy, czyli krótki wstęp.

Post ten miałam napisać już jakiś czas temu, jednak co chwilę odkładałam to na dalszy plan, ponieważ wiedziałam, że będę potrzebowała więcej czasu na to. Zdecydowałam też, że podzielę mój wyjazd do Hiszpanii na dwa/trzy posty, gdyż jeden byłby o wiele za długi.

2015/10/27

Nowa seria-Podróże po Polsce

 

 
Myśląc o kolejnym poście, wpadłam na pomysł o nowej serii. Wiele osób nie ma możliwości podróżować za granicę, rzadko kiedy mają okazję zwiedzić jakiekolwiek inne miasto niż to, w którym mieszkają, więc czemu by nie opisywać moich wycieczek po jakże równie pięknych miejscowości w Polsce. Jest to także dobra okazja by pojawiały się tu wpisy pomiędzy zagranicznymi podróżami, a jak wiadomo ograniczenia finansowe i czasowe nie zawsze będą pozwalać na odbycie nowej przygody.

Gdańsk
polskie morze, które również ma swój urok


Kudowa Zdrój

 
Zakopane- Morskie Oko

Podsumowując, co pewien czas będą się pojawiać posty z opisem niektórych miejscowości, a już niedługo w końcu post z Hiszpanii, w której byłam w maju. Do tego wpisu potrzebuję porządnie przysiąść, dlatego takie opóźnienie.

2015/10/22

Bruksela, (nie)tylko stolica Unii Europejskiej

Jakiś czas temu miałam okazję pojechać na krótką wycieczkę do stolicy Belgii oraz Unii Europejskiej, Brukseli. Kolejne miejsce na mapie, które mogę zaliczyć do odwiedzonych. Podróż autokarem ciągnęła się niesamowicie długo, przez co nastroje nie dopisywały, a pogoda na miejscu jeszcze bardziej przygnębiała. Deszcz, pochmurne niebo oraz nie zbyt wysoka temperatura sprawiły, że uczestnicy wycieczki pragnęli siedzieć tylko w autokarze, oglądać szaro-bure miasto przez szklane szyby. Jednak udało się wyjść na zewnątrz, powdychać świeżego powietrza i pooglądać mury miasta.
Z czego słynie Bruksela, pomimo tego że jest stolicą tak ważnej organizacji? Według mnie z czekolady. Liczne sklepy, kolorowe wystawy zachęcają by wejść do środka i skusić się na cudownie wyglądające oraz pachnące wyroby czekoladowe. Mimo, że nie jestem zwolenniczką gorzkiej czekolady, nie mogłam odmówić. Smak pobudza kubki smakowe i sprawia, że na długo zagości w naszej pamięci.

2015/10/19

Chrwacja oczami aparatu

Deszczowy, październikowy wieczór skłonił mnie do pooglądania starych zdjęć. Wśród kilku różnych folderów na laptopie znalazłam jeden, który od razu poprawił mi humor. A może popsuł, gdyż pogoda za oknem nie jest taka piękna jak na fotografiach?

2015/10/18

Paris, one more time

Dzisiaj przychodzę z kolejną porcją zdjęć i wspomnień z Paryża, opiszę słynne muzeum Luwr, a także zabiorę Was do dzielnicy Montmartre, w której znajduje się kabaret Moulin Rouge.


znak paryskiego metra