Niestety w tym pięknym mieście miłości byłam tylko kilka dni. Szkolna wycieczka, czyli mniej więcej przemieszczanie się z punktu A do B i odhaczanie po kolei znanych paryskich zabytków.
Pierwszy przystanek Łuk Triumfalny znajdujący się na placu Charles'a de Gaulle'a wraz z jednym większych rond jakie kiedykolwiek widziałam. Jak dla mnie jazda tam to prawdziwe wyzwanie, a ponoć rondo to najbezpieczniejsze skrzyżowanie (przynajmniej to starają się przekazać instruktorzy na kursie prawa jazdy).
Grób nieznanego żołnierza pod łukiem triumfalnym, tzw. Płomień Pamięci jest rozpalany co wieczór. |