2016/10/22

Las Vegas- being in the middle of nowhere

Około dwa tygodnie temu spędziłam kilka dni w nietypowym, oryginalnym oraz prze genialnym miejscu, mowa tu o Las Vegas. Miasto położone po środku niczego, a dokładnie w dolinie na środku pustyni, otoczonej przez suche góry. 


The Strip
Paris in Vegas
Inaczej znane jako Miasto grzechu, Światowa Stolica Rozrywki oraz jako Stolica Drugich Szans, które przyciąga turystów ogromnymi kasynami, luksusowymi hotelami oraz wyśmienitymi restauracjami. 

największe tańczące fontanny na świecie + hotel Bellagio
Bellagio Hotel
widok z hotelu Cosmopolitan na oświetlone nocą miasto
pokaz fontann codziennie od 15:00 do północy, coś pięknego!

Oczywiście Vegas to nie tylko światła, drogie hotele i kasyna. Około 20 minut drogi od sławnej The Strip (ulica, na której znajdują się wszystkie atrakcje i punkty rozrywki) wybudowane są osiedla mieszkalne i będąc tam wcale nie czujemy się jakbyśmy byli w głośnym i ekstrawaganckim mieście. 


wystawy żywych kwiatów w hotelu Bellagio- zmieniające się co porę roku!

Las Vegas- znak, który kojarzy chyba każdy :) 
Brooklyn Bridge- wersja Las Vegas
NewYork NewYork!! 
chocolate world!
w kolejnym poście Grand Canyon! 
snapchat&instagram: kaarciaaa

9 comments:

  1. Cudowne zdjęcia, przepiękne widoki ! :)

    ReplyDelete
  2. niedługo się tam wybieram! <3 super post!

    Zapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/

    ReplyDelete
  3. Ale ci zazdroszczę - Las Vegas to jednak bardzo szczególne i oryginalne miasto :)
    Pozdrawiam
    Kaktusowy Sad

    ReplyDelete
  4. Świetne zdjęcia!
    Zapraszam do mnie: milomidzeli.blogspot.com

    ReplyDelete