2016/08/14

San Francisco

Na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych zwiedzając Boston czy Filadelfię możemy poczuć się jak w Europie. Zupełnie inaczej jest na południu Stanów, a także na zachodnim wybrzeżu, gdzie tylko San Francisco przypomina europejską architekturę miast. 




W tym niesamowitym mieście spędziłam 5 dni, tyle wystarczyło, żeby je polubić! Na pewno, gdy odwiedzę wszystkie miejsca w USA z mojej listy, na pewno tam wrócę. Jeżeli ktoś zamierza się tu wybrać może się teraz zastanawiać, czy 5 dni to mało, czy dużo na zwiedzanie? Dużo jeżeli zamierzacie zwiedzić tylko te najpopularniejsza miejsca jak: Lombard Street, Golden Gate Bridge, starczą Wam 2-3 dni. Jeżeli jednak chcecie pożyć jak mieszkańcy tego miasta, macie wystarczającą ilość środków finansowych to stanowczo polecam zostać trochę dłużej i nacieszyć się tym miejscem! 

Może jednak na początek kilka faktów i wskazówek: 
  • San Francisco mimo, że znajduję się w Kalifornii jest bardzo wietrznym miastem - bez kurtki/bluzy i długich spodni się nie obejdzie (a raczej może być ciężko, nie polecam zwiedzania miasta w krótkich spodenkach, gdy temperatura sięga ledwo 12*C)
  • drogi w San Francisco są w większej części jednokierunkowe
  • odległości od typowych, znanych miejsc w tym mieście są duże! Bez taxi, czy ubera może być ciężko (zdecydowanie bardziej polecam), ewentualnie można skorzystać z komunikacji miejskiej, która wydaję się dobrze rozwinięta, ale nie korzystałam, więc nie oceniam :) 
  • Łatwy i najtańszy sposób na dostanie się z/na lotnisko SFA to skorzystanie z metra BART, przejazd w dwie strony 20$
Transamerica Pyramid
Ferry Building
Mój pierwszy dzień w San Francisco ograniczył się tylko do przylotu, przejazdu do hotelu Mariott w downtown SF (przy okazji będąc w tym hotelu można podziwiać piękną panoramę miasta z 39 piętra, gdzie również znajduję się bar), a następnie wyjścia na kolację w Little Italy. 

widok z 39 piętra hotelu


Kolejne trzy dni były bardziej zabiegane, a miejsca, które zobaczyłam to: Little Italy, Chinatown, Painted Ladies, Lombard Street, Japanesee Tea Garden, California Academy of Science, Twin Peaks, Golden Gate Bridge, Pier 39, Market Street. A także spędziłam ten czas na spacerowaniu po San Francisco. Zdecydowanie moim faworytem jest port z Ferry Building z widokiem na zatokę, Bay Bridge i wysokie budynki downtown. 

Strzała Kupidyna
Japanese Tea Garden
Painted Ladies
Lombard Street


Golden Gate Park

Golden Gate Bridge


Pier 39
 Pier 39, czyli ulica, na której znajdują się liczne sklepy, restauracje oraz oceanarium.


molo przy Pier 39

park w downtown San Francisco z widokiem na kościół św. Patryka

Top of Twin Peaks
Słynny tramwaj linowy 
Chinatown

typowe ulice: pod górę lub z górki
Dni w San Francisco przeleciały bardzo szybko, zarówno jak i mój pierwszy miesiąc w Stanach. Przede mną kolejne wypady (pierwszy już za niecały tydzień do Miami). Jak na razie na nic nie mogę narzekać, ponieważ z dnia na dzień jest coraz lepiej i niech tak zostanie, bo do powrotu jeszcze dużo zostało.

2 comments: